Do wydarzenia, które w latach ubiegłych organizował koniński Klub Gazety Polskiej w tym roku dołączyli samorządowcy. Jak mówi pomysłodawczyni i koordynatorka obchodów, Krystyna Leśniewska - tak ważna data nie może dzielić, Cud nad Wisłą uratował odzyskaną przez Polaków niepodległość, a Europę uchronił od bolszewizmu.
- Wygrana bitwa pozwoliła nam na uzyskanie dwudziestoletniej wolności i niepodległości, dlatego cieszę się, że wszyscy, bez względu na poglądy czcimy dzisiaj ten dzień - mówiła Krystyna Leśniewska.
Jak mówił prezydent Konina, Piotr Korytkowski niech to będzie zapowiedź wspólnych, przyszłorocznych obchodów setnej rocznicy nad bolszewicką nawałą.
- Chciałem podziękować inicjatorom tego spotkania, bo do tej pory nie mieliśmy w Koninie tradycji obchodzenia tego święta. To dobrze, że zaczynamy świętować tak, aby dobrze się przygotować do setnej rocznicy tego ważnego wydarzenia, bo przecież dzięki tej bitwie marsz bolszewików na Zachód został zahamowany - dodaje prezydent.
Uroczystość odbyła się przed popiersiem jednego z twórców Cudu nad Wisłą - Józefa Piłsudskiego. Warto dodać, że niemal rok po niej, w lipcu 1921 roku Marszałek odwiedził Konin. Dziś - ma tu swoje popiersie i most swojego imienia.