Może wieczór z l'Autunno?

Rolnicy przyznają, ze ważne dla upraw niektóre rowy melioracyjne nie były czyszczone od 30 lat a głębokość zamulenia sięga pół metra. Dodatkowo częściowo są porośnięte drzewami co utrudnia odprowadzanie wody i dlatego wielokrotnie dochodziło do podtopień na dużych obszarach.
Żeby melioracja sprawnie działała, rowy powinny być odnawiane co 3, 4 lata. - Nie robiono tego, bo nie było na to pieniędzy, ze względu na niewystarczające składki rolników - przyznaje przewodniczący związku spółek wodnych Stanisław Borkowski. Dlatego na tegoroczne prace około 100 tys. złotych przekazało starostwo powiatowe w Gnieźnie. Za to uda się pogłębić ponad 30 km rowów. Dzięki temu też rolnicy będą mogli wcześniej na wiosnę rozpocząć prace polowe, a to przełoży się też na większe plony.