Ogromne wsparcie dla terenów popegeerowskich!

Polityk zasiada w zespole zajmującym się oceną wniosków o te dotacje. O pieniądzach dla obszarów popegeerowskich mówi, że to program godnościowy, rekompensujący mieszkańcom tychterenów konsekwencje transformacji społeczno-gospodarczej Leszka Balcerowicza.

Zakres potrzeb samorządów jest rozległy - program dla byłych PGR-ów daje możliwość działań w kilkudziesięciu obszarach

 - mówi Zbigniew Hoffmann.

Najwięcej wniosków dotyczy inwestycji drogowych, wodnokanalizacyjnych, fotowoltaiki i termomodernizacji, ale też edukacji, kultury, obiektów sportowych, służby zdrowia czy strażnic OSP. Polityk podkreśla, że w podejmowaniu decyzji o przyznaniu środków - pomaga znajomość lokalnych potrzeb. Żeby potrzeby zaspokajać na bieżąco, to trzeba je najpierw monitorować. Gdyby przyłożyć mapę inwestycji do mapy Wielkopolski, to okazuje się, że to jest bardzo równomiernie rozmieszczone. My mamy - jak sądzę - dość dobre rozpoznanie, bo jesteśmy w bieżącym kontakcie z samorządowcami. Spod różnych flag. Bo z punktu widzenia mieszkańca nie ma znaczenia, czy wójt, burmistrz, starosta nosi legitymację takiej, czy innej partii. Ludzie chcą żyć w przyjaznych miejscach

 - mówi minister.

Dlaczego informacja o programie dla terenów popegeerowskich zaprezentowana zostałą w Słupcy? Powiat ten jest największym w kraju jego beneficjentem. Trafi tam najwięcej pieniędzy w przeliczeniu na jednego mieszkańca.

Wicewojewoda wielkopolski - Aneta Niestrawska - biorąca udział we wręczeniu symbolicznych czeków zaznaczyła, że to dzięki takim programów mniejsze samorządy mają unikalną szansę rozwoju i realizacji inwestycji o wartości wyższej, niż ich roczne budżety.