Krzysztof Meyer i Akademia Gitary Polskiej


W Gądkach mieści się jeden z zakładów-magazynów wielkiej firmy odzieżowej. Co o kradzieżach w firmie sądzi jedna z pracownic?
niedorzeczne? Czy także niemoralne i naganne? Czy oburza nas to i zadziwia, tylko dlatego, że skala tej kradzieży jest ogromna, ale na co dzień tolerujemy okradanie szefa, zabieranie czegoś z własnej firmy?
Czy istnieje przyzwolenie społeczne na kradzieże z miejsc pracy? Jakie są tego przyczyny, chciwość? Inni tłumaczą, że powodem kradzieży jest bieda? Chciwość czy bieda? - czy można tak tłumacząc przyczyny kradzieży - usprawiedliwiać okradających zakład pracy?
Półki pełne towarów, kolorowe reklamy, wszystko chciałoby się mieć - mówi rozmówczyni naszego reportera. Czy kradzieżami w miejscu pracy można sobie odbić niskie zarobki premią w towarze??? ...a może to nie nasza wina, tylko spuścizna po minionych czasach?
Czy kradniemy na potęgę? Jeśli tak, to dlaczego?! Jeśli Państwa zdaniem kradzieże w miejscach pracy zdarzają się nie częściej niż gdzie indziej, niż w innych krajach - to dlaczego panuje ogólne przekonanie, że jednak lubimy zabierać i "pożyczać" coś z zakładu pracy? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.