NA ANTENIE: Kalejdoskop Wielkopolski
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Ordynator zatrzymany podczas dyżuru. Szpital ujawnia szczegóły akcji policji

Publikacja: 07.10.2025 g.10:46  Aktualizacja: 07.10.2025 g.15:33 Magdalena Konieczna
Poznań
Zatrzymany w poniedziałek ordynator neurologii brał najwięcej dyżurów w szpitalu - nawet 20 w ciągu miesiąca - i na neurologii i SOR. W Szpitalu Wojewódzki w Poznaniu pracował od 18 lat, neurologią kierował ponad cztery.
mid-25a07028 - Jakub Kaczmarczyk - PAP
Fot. Jakub Kaczmarczyk (PAP)

Spis treści:

    "Policjanci wczoraj o godz. 6 rano zatrzymali go podczas dyżuru. Zabezpieczyli też dokumentację medyczną pacjentów" - mówił we wtorek dyrektor szpitala prof. Dawid Murawa.

    Byliśmy poproszeni przez policję o przygotowanie dokumentacji grupy pacjentów wyznaczonych przez policjantów. To była grupa 10 osób z imienia i nazwiska, z numerami PESEL. Ta dokumentacja została oczywiście udostępniona. Oprócz tego policja dokonała czynności weryfikujących pomieszczenia - nazwijmy to - gabinetu ordynatora

    - mówi prof. Murawa.

    Śledztwo, które prowadzi Prokuratura Okręgowa w Poznaniu w tej sprawie, dotyczy korupcji i poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej oraz posługiwania się nią w postępowaniach sądowych.

    "Zabezpieczona dokumentacja medyczna dotyczyła pacjentów ordynatora" - mówi dyrektor szpitala prof. Dawid Murawa.

    Była to osoba odpowiedzialna za weryfikację, przyjęcia tych pacjentów, kwalifikację tych pacjentów do określonych procedur leczniczych. Z informacji policji, które uzyskaliśmy, to osoby, które mają zostać przesłuchane jako świadkowie jakichś określonych zdarzeń. Jeżeli miały miejsce sytuacje takie, że - nie wiem - przyjmowano fikcyjnych pacjentów albo fałszowano dokumentację, to za chwilę będziemy o tym wiedzieć

    - wyjaśnia dyrektor.

    Prof. Murawa mówił we wtorek, że dyrekcja nie otrzymała wcześniej żadnych niepokojących sygnałów dotyczących zatrzymanego lekarza ani anonimów.

    Oddział neurologii pracuje normalnie, choć dyrekcja już szuka specjalistów w tej dziedzinie do obsady dyżurów. Prof. Murawa zapowiedział już wewnętrzną kontrolę oddziału neurologii i rozmowy z jego pracownikami, by ustalić, czy byli do czegoś przymuszani albo byli świadkami nieprawidłowych zdarzeń.

    Jeżeli zatrzymany lekarz po przesłuchaniu wyjdzie na wolność, to dyrektor po rozmowie z prawnikami szpitala podejmie decyzję w sprawie jego dalszego zatrudnienia.

    Uważam, że powinniśmy taką umowę zawiesić

    - mówił we wtorek prof. Murawa.

    O sprawie pisaliśmy tutaj: Ordynator w rękach policji. Znamy szczegóły akcji w poznańskim szpitalu

    https://radiopoznan.fm/n/zhtfBj