Ostrów Wlkp.: Nie będzie fajerwerków i sztucznych ogni

Władze Ostrowa od kilku lat zmieniają przyzwyczajenia mieszkańców i w miejsce zabawy po chmurką zapraszają do miasta słynne zespoły filharmoniczne. Jak mówi prezydent Ostrowa Beata Klimek taka propozycja dla mieszkańców Ostrowa spotyka się z dużym zainteresowaniem, bo bilety sprzedały się w ciągu godziny.

My kolejny rok z rzędu odchodzimy od organizacji Sylwestra na rynku. To jest też po części wyjście naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Uważam iż to była słuszna decyzja. W to miejsce zaproponowaliśmy ostrowianom też wydarzenie kulturalne. W tym roku jest to koncert wiedeński we współpracy z Filharmonią Lwowską. Gościmy artystów tej filharmonii, orkiestrę. Myślę, że będzie to program, który spełni oczekiwania ostrowian.

Przedstawienie zakończy się toastem o północy. Prezydent Ostrowa Beata Klimek podkreśla, że sylwester na rynku wiązał się z alkoholem, hałasem i wypadkami, a ostrowianie potwierdzili, że nie chcą w taki sposób żegnać starego roku. W przyszłym roku wspólne świętowanie sylwestra planowane jest w powstającej właśnie Hali Arena Ostrów.

---

Kaliszanie tradycyjnie będą mogli spędzić Sylwestra na zabawie pod chmurką. Jak co roku będą się bawić przy dźwiękach muzyki. Tym razem w koncercie pod gołym niebem wystąpi zespół "Części zamienne". Miasto zdecydowało się powrócić do hucznego powitania Nowego Roku i znów na starówce odbędzie się pokaz sztucznych ogni. Poprzedni Sylwester ograniczył się do pokazu laserowego ze względu na prośmy właścicieli zwierząt. Wg wiceprezydenta Kalisza Grzegorza Kulawinka nie zdało to jednak egzaminu.

Rozpoczynamy o godz. 22.30, zespołem "Części zamienne" do północy, ale tuż przed północą kilka niespodzianek: balony ledowe z życzeniami, które m kaliszanie wypuszczą w powietrze, później życzenia prezydenta miasta, 6 minutowy pokaz pirotechniczny a później DJ Lady Kowalski do godziny 2.00. Tak zapowiada się program tegorocznego Sylwestra. Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom społeczności, mieszkańców Kalisza. Rok temu były pokazy laserowe, ale dookoła całe miasto strzelało, nie spodobało się to większości mieszkańców".

Prezydent apeluje, aby wszyscy, którzy chcą wystrzelić firewerki zrobili to w jednym miejscu, czyli przed kaliskim ratuszem.