Szpital jest gotowy pomóc przede wszystkim kobietom i dzieciom. Dlatego chce uruchomić łóżka na oddziałach urazowym, położnictwie i ginekologii, pediatrii, neonatologii, ale także w zakresie leczenia na Sars-Cov2.
W pierwszej fali docierają do Polski kobiety i dzieci i to te grupy mogą potrzebować pomocy najczęściej. Wiemy, że przyjechały kobiety w zaawansowanych ciążach, ale jest wiele małych dzieci i osób starszych
- mówi starosta ostrowski Paweł Rajski.
Szpital zgłosił do Wojewody Wielkopolskiego deklarację pomocy właśnie w obszarach związanych z dziećmi i kobietami. Barierą jest język, dlatego szpital liczy na pomoc zatrudnionych w placówce lekarzy i pielęgniarki pochodzących z Ukrainy.
Od jutra emigranci z Ukrainy z dolegliwościami chorobowymi mogą się całodobowo kontaktować pod specjalnym numerem telefonu, który będzie obsługiwany w języku polskim i ukraińskim.