Wielkopolska Solidarna Polska

W uroczystości, którą poprzedziła msza święta, wzięli udział między innymi mieszkańcy Rostarzewa, wśród nich sporo młodzieży. Byli samorządowcy, była też rodzina Zenona Zająca i górnicy z kopalni "Wujek". O nadaniu skwerowi imienia tragicznie zmarłego mieszkańca wsi Cegielsko k. Rostarzewa, zdecydowała Rada Miejska w Rakoniewicach. Zenon Zając jest pochowany na cmentarzu w Rostarzewie.
W sobotę na jego grobie złożono kwiaty i zapalono znicze. Zając wyjechał na Śląsk "za chlebem". Po ukończeniu szkoły górniczej, dostał pracę w kopalni. W 1981 roku miał 22 lata. 16 grudnia oddziały ZOMO weszły na teren katowickiej kopalni "Wujek" i zaczęły strzelać. Zenona Zająca kula trafiła w klatkę piersiową.
Przypomnijmy, że w czasie pacyfikacji kopalni "Wujek" zginęło 9 górników, a 21 zostało rannych.