Wyznawcy Mojżeszowi stanowili 1/3 mieszkańców miasta.
W czwartek, w 75. rocznicę powstania w gettcie warszawskim spontanicznie są składane kwiaty i zapalane znicze. Jak mówi przedstawicielka Gminy Wyznaniowej Żydowskiej Halina Marcinkowska do getta trafiło prawie siedem tysięcy kaliskich żydów. Większość zginęła. Ale ci, którzy przeżyli wojnę odwiedzają miejsca swoich przodków.
- My zawsze idziemy takim śladem pamięci, zazwyczaj zaczynamy w rynku, przy ulicy Złotej, która w średniowieczu była ulicą żydowską. Każda kamienica, każdy kamień to jest świadectwo właśnie obecności Wyznawców Mojżeszowych w naszym mieście. Idąc dalej ulicą Złotą mamy przepiękny budynek obecnego Urzędu Skarbowego. To kiedyś była szkoła dla chłopców żydowskich Talmud Tora - mówi Halina Marcinkowska.
Obok dawnej szkoły żydowskiej kilka lat temu postawiono tablicę w języku polskim, angielskim i hebrajskim. Druga istnieje przy istniejącej przed wojną nowej synagodze, którą zniszczyli okupanci. Widnieje na niej napis: pamięci ponad 30 tysięcy Żydów z Kalisza i okolic zamordowanych w latach II wojny światowej przez niemieckich ludobójców. Obecnie tablica jest zdemontowana, bo kilka dni temu została zniszczona.