NA ANTENIE: Między niebem a ziemią
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

PAN nie chce Macierewicza

Publikacja: 24.04.2013 g.22:53  Aktualizacja: 25.04.2013 g.09:02
Poznań
Działający w Poznaniu Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego szuka nowego miejsca na spotkanie z Antonim Macierewiczem. Stowarzyszenie sympatyków Prawa i Sprawiedliwości chce uhonorować posła tej partii i przewodniczącego komisji do spraw katastrofy smoleńskiej. Uroczystość była planowana w wynajętej sali w budynku należącym do Polskiej Akademii Nauk.
Medal AKO - AKO
/ Fot. (AKO)

Po publikacjach prasowych dysponujące salą władze Instytutu Chemii Bioorganicznej zrezygnowały z wynajęcia miejsca na spotkanie z posłem Macierewiczem. - Dla nas problemem jest to, że ktoś wykorzystuje wizerunek instytutu i PAN i stwarza wrażenie, że to my organizujemy spotkanie - tłumaczy dyrektor Instytutu profesor Marek Figlerowicz.

Przewodniczący Akademickiego Klubu Obywatelskiego dziwi się takiemu tłumaczeniu. - To nie jest w rzeźni czy markecie, to jest w Polskiej Akademii Nauk, więc jak inaczej to określić - mówi. Zdaniem profesora Stanisława Mikołajczaka odmowa komercyjnego wynajęcia sali to utrudnianie normalnego w demokratycznym kraju życia publicznego. - Gdzie mają się spotykać środowiska akademickie, jeśli nie w takim miejscu? Mamy pójść do supermarketu?

Antoni Macierewicz miał w siedzibie PAN wygłosić wykład o przyczynach katastrofy smoleńskiej. Teraz Akademicki Klub Obywatelski szuka innego miejsca na planowane w sobotę spotkanie.

https://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 5
sdfsd 26.04.2013 godz. 08:37
Podwójne standardy poznańskich środowisk akademickich. "Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa zaprasza na spotkanie z Markiem Siwcem i Januszem Palikotem. Spotkanie pod hasłem "Nowa lewica?" odbędzie się w czwartek, 10 stycznia 2013 r., o godz. 11.30 w auli WNPiD".
Petrus 25.04.2013 godz. 19:46
Żałosnego stróża naukowości nie było przedwczoraj w Poznaniu. Tak się tłumaczy w GW. A że swoją lokajskością hanbi Akademię, nie przychodzi mu do głowy.
Poznaniak 25.04.2013 godz. 11:09
Za to w promowaniu seksu w przedszkolu, dla czterolatków - PAN nie widzi problemów udostępniając sale!!
czyli są "równi i równiejsi?? Jakim prawem profesor chemii o tym decyduje? To nie jego dziedzina!!
Czyżby PAN popierał całkiem inny, nowy, "lepszy" światopogląd proeuropejski?
"Mali Polacy nauczą się seksu w przedszkolu"
http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-mali-polacy-naucza-sie-seksu-w-przedszkolu,nId,959355?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Zzz 25.04.2013 godz. 10:38
Jestem nieco zszokowany tym tłumaczeniem: "ktoś wykorzystuje wizerunek instytutu i PAN". Nie ktoś, tylko poseł RP - jeśli kontrowersyjny to trudno. A z drugiej strony widziałem w tym miejscu naprawdę kuriozalne spotkania, bo ktoś sobie po prostu wynajął salę i nikt się z kierownictwa nie oburzał.
igo. 25.04.2013 godz. 06:54
Polska Akademia Nauk to Ja i Ja to Polska Akademia Nauk. Tłumaczy dyrektor Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN profesor dr hab. Marek Figlerowicz.