Działki zostały zawłaszczone przez władze komunistyczne. Parafie złożyły wnioski o ich zwrot. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak boi się o przyszłość targów, bo te z powodu pandemii są w arcytrudnej sytuacji.
Kolejny cios ze strony Kościoła Katolickiego, którym w tym niefortunnym momencie wysuwa swoje roszczenia. Nie będę ukrywał, że jestem zbulwersowany tymi działaniami, bo to nie ten moment, kiedy należy się upominać o pieniądze - nawet gdyby one były one zasadne, choć w tym zakresie mam spore wątpliwości.
Parafie wnioski złożyły w kwietniu tego roku. Wojewoda wielkopolski zdecydował, że wnioski rozpatrzy starosta poznański. Musi on teraz zebrać materiał dowodowy. Postępowanie potrwa ponad rok.
W obecnych dokumentach właścicielem działek są targi i miasto Poznań. Jeżeli nastąpi odmowa zwrotu, to parafie będą mogły ubiegać się o odszkodowanie od Skarbu Państwa.
Ja bym tylko zmienił imię z Kuby na ...Jacka, a wtedy powiedzenie pasuje jak ulał hahahah
Panie Jaśkowiak, nie trzeba było drżeć kotów z Kościołem, to wtedy pewnie nikt z Kościoła nie żądałby tego co do niego należało całymi latami. Tak to już jest, że każdy chciwy dwa razy traci.