Dyrektor wolsztyńskiej Parowozowni Waldemar Ligma zaznacza, że naprawa parowozów jest możliwa dzięki wsparciu samorządów i pozyskiwanych przez nią pieniędzy.
To są nasze parowozy. Na dzisiaj mamy jeden czynny parowóz. Parowozownia, by mogła w miarę normalnie funkcjonować, potrzebuje co najmniej trzech sprawnych lokomotyw, byśmy nie musieli korzystać ze spalinowych. Plan jest taki, że odbudowujemy lokomotywę, która jest w Wągrowcu, czyli Ol49-69, do której w tej chwili jest już wykonywany nowy kocioł w zakładach w Czechach. Oprócz niej w przyszłym roku chcemy przywrócić do ruchu parowóz TKi3-87
- mówi Waldemar Ligma.
Parowóz TKi3-87 to jedna z najstarszych lokomotyw parowych istniejących obecnie w Polsce. Egzemplarz ten został zbudowany w roku 1908 w Niemczech. Z kolei Ol49-69 powstał w Polsce w latach 50 minionego wieku.