Kierowanie polityką równościową mają przejąć pracownicy gabinetu prezydenta, ale ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły - mówi rzeczniczka urzędu miasta Hanna Surma.
- Prezydent wsłuchuje się w głos mieszkańców i tak jest również w tym przypadku. Mówię o petycji, która w tej sprawie została do niego wystosowana. Decyzje i wiążące ustalenia powinny zapaść w tym tygodniu - mówi Surma.
Możliwy jest także wariant, w którym Marta Mazurek będzie z ramienia rady miasta kierowała zespołem złożonym z urzędników i ekspertów. Dotychczasowa pełnomocniczka urzędu miasta przejdzie na analogiczne stanowisko w urzędzie marszałkowskim, choć wcześniej u marszałka nie było takiej funkcji.
Na naszej antenie marszałek Marek Woźniak mówił rano, że rozważał jej utworzenie wcześniej, ale czekał z tym do nowej kadencji. Przyznał, że Martę Mazurek polecił mu Jacek Jaśkowiak. - Prezydent zagadnął mnie, czy nie byłbym zainteresowany w jakiś sposób Martą Mazurek, bo ona za chwilę weźmie mandat - powiedział marszałek.
Utworzenie stanowiska pełnomocnika ds. równości było jedną z obietnic prezydenta Jacka Jaśkowiaka w pierwszej kampanii wyborczej z 2014 roku. Marta Mazurek objęła tę funkcję dwa lata później.