Stado liczy 320 tys. ptaków - mówi Dominika Kmet, powiatowy lekarz weterynarii w Wolsztynie.
Obecnie przygotowujemy się do likwidacji ogniska. Kury zostaną zagazowane, a następnie zostaną zawiezione do zakładu utylizacji w celu przetworzenia materiału wysokiego ryzyka. Powiem tak - jeśli chodzi o obecność tego wirusa, wysoko zjadliwej grypy ptaków, to jest on obecny w naszym środowisku. Ilość ognisk w 2020 roku powoduje to, że widzimy, iż ten wirus cały czas w tym naszym środowisku jest obecny.
Pod koniec ubiegłego roku na terenie dwóch innych ferm kur niosek w Kiełpinach służby weterynaryjnej ujawniły ognisko zjadliwej ptasiej grypy. Do utylizacji przeznaczonych zostało 700 tys. ptaków.