O nawet 90cio-procentową dotację mogą się starać najubożsi mieszkańcy. Decyduje kryterium dochodowe. Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska Anna Król wierzy, że uda się przekonać mieszkańców do inwestycji w ekologię...
- Głównie chcieliśmy skierować program do tych najuboższych, dlatego ta skala jest w taki sposób zrobiona, by najwyższa kwota dotacji, najwyższe wsparcie, trafiło do najuboższych. Ja mam nadzieję i ufam, że ci najubożsi przystąpią do tego programu. To jest dopiero pierwszy etap. Mamy w zanadrzu jeszcze konkretne działania między innymi dla osób, które nie dotrą, czyli do tej grupy od 600-et do tysiąca złotych dochodu netto na osobę)
W Wielkopolsce w ostatnim miesiącu urzędnicy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska zorganizowali spotkania informacyjne o programie w każdej gminie w regionie. Uczestniczyło w nich nawet po kilkaset osób. Zainteresowani wsparciem mogą też skorzystać z pomocy doradców energetycznych funduszu.
Program będzie realizowany przez 10 lat. Ma objąć cztery miliony domów jednorodzinnych w całym kraju. Na dofinansowania i pożyczki, także dostępne w ramach tego programu, zarezerwowano 103 mld złotych.