Wydarzyło się to wczoraj około godziny 18 przed galerią handlową. Agresywny pies zaatakował kobietę, kiedy wchodziła do samochodu.
Wyglądem przypominał owczarka niemieckiego. Na pomoc rzucili się przechodnie. Pies ugryzł także mężczyznę, który próbował go odciągnąć. Życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo. Pies był szczepiony.
Policjanci przyjechali na miejsce już po zdarzeniu. Wtedy, jak relacjonuje Marlena Kukawka ze słupeckiej policji, pies był już spokojny.
Funkcjonariusze ustalili, do kogo należy. Na właścicielkę nałożyli mandat. Kobieta tłumaczyła, że ktoś musiał otworzyć furtkę, dlatego zwierzę uciekło z terenu posesji.