"Pijanego Ukraińca pomógł ująć jeden z mieszkańców" - mówi sierż. szt. Mariusz Majewski z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Zgłaszający zauważył Volkswagena Golfa, który w niebezpieczny sposób wjechał na parking. Kiedy zgłaszający podszedł do kierowcy, wyczuł od niego silną woń alkoholu. Niezwłocznie uniemożliwił mu więc dalszą jazdę oraz powiadomił o całym zajściu policję. Skierowani na miejsce funkcjonariusze poddali obywatela Ukrainy badaniu na zawartość alkoholu. Wówczas okazało się, że ma on blisko 6 promili w organizmie. Jest to naprawdę bardzo wysoki wynik
- mówi Mariusz Majewski.
Jak mówią policjanci, była to dawka wręcz śmiertelna. Mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.