Niespełna godzinę później w Śremie 39-letni kierowca Opla Merivy z Dolska wypadł autem z jezdni, uderzył w ogrodzenie i wjechał na teren posesji przy ulicy Gostyńskiej. Miał ponad trzy promile alkoholu we krwi.
Spokój był do 9.00 rano. O tej godzinie policjanci w Książu Wielkopolskim zatrzymali do kontroli Audi A4, którym kierował 20-letni mieszkaniec tej gminy. Młody mężczyzna miał ponad promil alkoholu we krwi. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się też, że w ogóle nie ma prawa jazdy, a Audi dowodu rejestracyjnego.
Wczesnym popołudniem dyżurny śremskiej policji został powiadomiony o tym, że uczestnik kolizji w Śremie na ul. Nowowiejskiego jest prawdopodobnie pod wpływem alkoholu.
Faktycznie, kierujący Citroenem C5, 49-letni śremianin był pijany - miał ponad półtora promila alkoholu we krwi.