Kanał-widmo niszczy działkę małżeństwa koło Jarocina
Tak przynajmniej uważają poszkodowani z Mieszkowa, którzy poprosili nas o zainteresowanie się ich problemem.


Jak informuje rzecznik wielkopolskich policjantów Andrzej Borowiak, auto było ukryte na terenie gm. Gołańcz.
- W związku ze sprawą, policja zatrzymała 3 osoby: właściciela auta, jego brata i dalszego członka rodziny - mają oni od 25 do 33 lat. Aktualnie powadzimy szczegółowe oględziny tego samochodu z udziałem naszych ekspertów. Auto było ukryte na terenie prywatnej posesji w gminie Gołańcz i było już, naszym zdaniem, przygotowywane do naprawy. Jesteśmy w tej sprawie w stałym kontakcie z prokuratorami zajmującymi się tym śledztwem i będziemy opinię publiczną informować o dalszych krokach w tej sprawie - mówi podinsp. Andrzej Borowiak.
Rzecznik podkreśla, że policja nie ma wątpliwości, co do czynnego udziału tych mężczyzn w zdarzeniu, którego wynikiem była śmierć Anny Karbowniczak.
Chodzieska dziennikarka Anna Karbowniczak zgineła wczoraj popołudniu podczas treningu na rowerze. Samochód potrącił ją na trasie Budzyń-Wągrowiec, w miejscowości Brzekiniec. Kierowca uciekł i był poszukiwany przez policję.
/Policjanci z Wągrowca odnaleźli Opla Vivaro, którego kierowca śmiertelnie potrącił rowerzystkę, dziennikarkę z Chodzieży. Auto było ukryte na terenie gm. Gołańcz. W związku ze sprawą zatrzymali 3 osoby. Właściciela auta, jego brata i dalszego członka rodziny. pic.twitter.com/bDoyeTI51Q
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) September 4, 2020
Wcześniejsze informacje TUTAJ
Tak przynajmniej uważają poszkodowani z Mieszkowa, którzy poprosili nas o zainteresowanie się ich problemem.
Złożyli już ponad 12 tysięcy wniosków w programie "Czyste Powietrze".
Placówka otrzymała unijne wsparcie na zakup sprzętów wspomagających pracę z mieszkańcami w rygorze sanitarnym.