Ich zdaniem miasto powinno wspierać nie tylko żłobki, ale też dzieci pod opieką rodziców. Rozwiązaniem ma być bon wychowawczo - opiekuńczy. Pomysł popierają matki ze Związku Dużych Rodzin. Według nich dzieci do lat trzech powinny być przede wszystkim pod opieką rodziców w domu.
Zdaniem pomysłodawców - kwota potrzebna do sfinansowania bonu wychowawczo - opiekuńczego jest do udźwignięcia przez budżet miasta. Radni przypominają, że obecne dopłaty do żłobków to ponad 400 złotych dla dziecka w placówce niepublicznej i około siedmiuset - w żłobku publicznym.