Czekamy na decyzje na piśmie, na razie mam tylko nieoficjalną informację - tłumaczy przewodniczący wielkopolskich pocztowców z Solidarności Witold Paluszak. Jak dodał, nowy prezes Poczty Polskiej Jerzy Jóźkowiak stwierdził, że potrzebuje trzech - czterech miesięcy na to, by ponownie przeanalizować podjęte decyzje. Rzecznik Poczty Polskiej Zbigniew Baranowski nie chciał w środę potwierdzić informacji o planach zarządu.
Zapowiedział, że w czwartek zostanie wydany komunikat w tej sprawie. Poczta Polska, tłumacząc to względami ekonomicznymi, zamierzała zlikwidować wszystkie nierentowne urzędy i filie. W wyniku przekształceń tylko w Wielkopolsce miałoby stracić pracę około 500 osób. Na dzisiejszym spotkaniu, w którym brali też udział przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, omawiano sytuację Poczty Polskiej także w innych regionach kraju.