Dwóch mieszkańców tamtejszego powiatu straciło po ok. 3 tys. zł, bo zamówili ekogroszek u sprzedawców oferujących swoje usługi w mediach społecznościowych - mówi rzecznik policji z Wągrowca Dominik Zieliński.
Po przelewie za transport węgla około 2,700 zł kontakt z internetowym sprzedawcą się urwał. Sprzedawca nie przywiózł węgla i nie zwrócił pieniędzy. Apelujemy aby być ostrożnym przy tego typu zamówieniach. Nie można ufać, że każde ogłoszenie zamieszczone w mediach społecznościowych jest wiarygodne
- mówi Dominik Zieliński.
Policja zachęca, aby opał zamawiać u wiarygodnych sprzedawców. Podobne przypadki wyłudzeń "na węgiel" odnotowała też policja w Gnieźnie i Bojanowie.