Po leki będą musieli jechać do Poznania, Leszna czy Śremu. W całym powiecie kościańskim nie będzie żadnej apteki dyżurującej w nocy.
Trzy apteki z Kościana, które do tej pory pełniły nocne dyżury, poinformowały władze powiatu, że nie będą już w nocy dyżurować. Jedna z nich podała do wiadomości, że będzie pracować do godz. 22.00. Część kościańskich aptekarzy już od dłuższego czasu tłumaczyła samorządowcom, że odmowa pełnienia nocnych dyżurów wynika z braku farmaceutów, ponoszonych koszty i znikomego zapotrzebowanie na leki w nocy.
Farmaceuci podkreślali, że ani samorządy ani Narodowy Fundusz Zdrowia czy Ministerstwo Zdrowia nie płacą aptekom za dyżury nocne i w dni wolne od pracy. Zgodnie z przepisami harmonogram dyżurów aptek co roku uchwala rada powiatu. Samorząd jednak nie ma żadnych instrumentów prawnych, aby wyegzekwować od aptekarzy realizację obowiązku nocnych dyżurów.