Tomasz Lewandowski niedawno przegrał wybory na prezydenta Poznania. Był kandydatem Lewicy. Teraz w rozmowie z Radiem Poznań otwarcie przyznaje, że chciałby być wiceprezydentem w ekipie Jacka Jaśkowiaka.
- Czy chcę być zastępcą prezydenta? Piastowanie tak odpowiedzialnej funkcji jest ogromnym wyzwaniem i zaszczytem. Oczywiście nie ukrywam, że jeżeli taka propozycja padnie, to tę propozycję przyjmę - mówi Lewandowski.
Lewandowski nie chciał mówić czy chciałby się zajmować jako zastępca Jacka Jaśkowiaka. Prezydent Poznania nie musi teraz szukać koalicjanta, bo Koalicja Obywatelska ma w radzie samodzielną większość. Jacek Jaśkowiak jest jednak zadowolony z pracy Lewandowskiego i chce z nim kontynuować współpracę. Pozostałymi zastępcami mieliby zostać Mariusz Wiśniewski, Jędrzej Solarski i przedstawicielka Nowoczesnej Katarzyna Kierzek - Koperska.