NA ANTENIE: Recenzja bardzo subiektywna
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Po zabawie czas na sprzątanie

Publikacja: 01.01.2020 g.09:50  Aktualizacja: 01.01.2020 g.12:30 Magdalena Konieczna
Poznań
Tysiące poznaniaków powitało Nowy Rok na miejskim Sylwestrze na Placu Wolności.
sprzątanie Sylwester - Magdalena Konieczna
Fot. Magdalena Konieczna

W tym roku magnesem okazali się artyści, którzy wystąpili w centrum miasta: Brodka, Krzysztof Zalewski i Kamil Bednarek. Cały teren imprezy był ogrodzony, do środka nie można było wnosić alkoholu. Po 2.00 w nocy, kiedy zakończył się miejski Sylwester, rozpoczęło się sprzątanie placu. Demontaż ogrodzenia zajął kilka godzin. Musieliśmy rozmontować i wywieź ponad 400 elementów ażurowego płotu - mówi Łukasz Jędrzejczak.

Cały teren zabezpieczał przed niepożądanymi osobami. Oczywiście przed sceną stały policyjne płotki, które zabezpieczały przed wtargnięciem na scenę. W 90 procentach był spokój. Są już pozgarniane śmieci, firmy sprzątające muszą teraz objechać cały Plac Wolności i to posprzątać. Firmy od godziny 2.00 już zaczęły sprzątać. Pracę zaczęły po zamknięciu bram. Generalnie dużo ludzi przychodziło na plac, w tą i z powrotem i cały plac był pełen. Ulice boczne też były zajęte. Gwiazdy, które wystąpiły w tym roku, były takie z górnej półki.

Na Placu Wolności została jeszcze scena. Jej demontaż ma się rozpocząć po południu (około 14.00). Według szacunków, teren miejskiej imprezy sylwestrowej mógł pomieścić ponad 10 tysięcy ludzi. Tłoczno było zwłaszcza przed północą. Magnesem okazał się pokaz sztucznych ogni i po powitaniu Nowego Roku koncert Kamila Bednarka.

https://radiopoznan.fm/n/Ox1sPo
KOMENTARZE 0