Biegłym jednak nie udało się ustalić, czy śmierć mężczyzny była spowodowana pobiciem, dlatego odpowie za narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler.
Postępowanie było skomplikowane, bo do samego zdarzenia doszło 12 sierpnia, natomiast sam pokrzywdzony został ujawniony nieprzytomny kilka dni później w jednym z rowów. Udzielona mu pomoc okazała się nieskuteczna. Powołano biegłych celem szczegółowej analizy czy to zachowanie i obrażenia, które powstały pozostały w związku przyczynowym ze zgonem, natomiast biegli takiej zależności nie byli w stanie wykazać.
35 - latek był wcześniej karany. Teraz może trafić do więzienia na 3 lata.