Namierzony przez policję 36-latek zapewniał, że nie ma w domu żadnych przedmiotów, które mogłyby służyć do popełnienia tego typu przestępstwa, ale podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli w jego domu zamknięte w metalowej walizce pieczątki różnych parafii, również spoza województwa wielkopolskiego, a także gotowe druki do wystawiania zaświadczeń.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut podrabiania dwóch zaświadczeń ukończenia kursu przedmałżeńskiego. Do przestępstwa miało dojść w okresie od stycznia do czerwca.
W sprawie toczy się postępowanie, a policjanci będą ustalali m.in. czy podejrzany działał sam, a także czy tego typu przestępstw było więcej. Za podrobienie dokumentów polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia.