Rowery miejskie wracają. Nowy sezon startuje w nocy z czwartku na piątek
Pierwszych 20 minut będzie tak jak wcześniej za darmo. Na ulice wyjadą rowery czwartej generacji.
Więcej za śmieci zapłacą mieszkańcy Gniezna. Rada miasta przegłosowała podwyżki o prawie 30 procent. Za śmieci segregowane będzie obowiązywać stawka 14 zł od osoby (dotąd było to11 zł), a za niesegregowane 20 zł (do tej pory było to 16 zł).
Przeciwko podwyżkom zagłosowała opozycja. Radny PiS Paweł Kamiński uważa, że władze miasta z wprowadzeniem wyższych opłat czekały prawie dwa lata po to, by wygrać wybory:
- Po wyborach drenujemy kieszenie mieszkańców, jesteśmy mniej przyjaźni mieszkańcom - mówi Kamiński.
Wiceprezydent Gniezna Jarosław Grobelny wyjaśnia, ze podwyżki były konieczne, bo miasto musiało rocznie dopłacać około 2 mln zł do odbioru śmieci od mieszkańców, a system się nie bilansował:
- To wymysły rządu wprowadziły nam destabilizację poprzez wprowadzenie dodatkowych strumieni odpadów. W ciągu ostatnich czterech lat nastąpił wzrost kosztów utylizacji odpadów o 44 procent i o 20 procent wzrost kosztów odbioru odpadów od mieszkańców - twierdzi Grobelny.
Zdaniem władz miasta część mieszkańców zaniżała też liczbę lokatorów w mieszkaniach. Dzięki straży miejskiej udało się "odnaleźć" blisko 3 tysiące osób, które wcześniej nie płaciły za śmieci. Wyższe ceny wejdą w życie od 1 maja tego roku.
Pierwszych 20 minut będzie tak jak wcześniej za darmo. Na ulice wyjadą rowery czwartej generacji.
Konrad Syldatk to kolejne zimowe wzmocnienie pierwszoligowca z Poznania.
Młodzieżówka partii KORWiN i Młodzież Wszechpolska krytykują prezydenta Poznania po 100 dniach drugiej kadencji.