NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Pogarsza się sytuacja powodziowa na południu kraju [AKTUALIZACJA]

Publikacja: 15.09.2024 g.14:45  Aktualizacja: 16.09.2024 g.06:56 Informacyjna Agencja Radiowa
Kraj
Premier Tusk ostrzegł po spotkaniu sztabu kryzysowego, że należy się spodziewać kolejnych ewakuacji.
Powódź - PAP
Fot. PAP

AKTUALIZACJA (GODZ. 21.00)

Częściowa ewakuacja szpitala w Nysie. Kilkudziesięciu pacjentów z kilku oddziałów jest transportowanych do placówek w Opolu, Krapkowicach i Strzelcach Opolskich.

AKTUALIZACJA (godz. 20.50) 

Opada woda w Ołdrzychowicach Kłodzkich i w Lądku Zdroju. Nadal brak jest łączności ze Stroniem Śląskim. 

AKTUALIZACJA (godz. 19.40)

Premier zlecił przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Donald Tusk poinformował na portalu X, że zlecił to po konsultacji z odpowiednimi ministrami i służbami.

 

Straż pożarna w Prudniku na Opolszczyźnie apeluje do mieszkańców Moszczanki i Łąki Prudnickiej o pilną ewakuację w związku z sytuacją powodziową. Komendant Krzysztof Wiciak poinformował w mediach społecznościowych, że jest przebicie na wale w miejscowości Jarnołtówek.

Sytuacja w Nysie znacząco się pogarsza. Zalaniu ulegają kolejne ulice i domy. Jak poinformowały Wody Polskie zwiększony zostanie zrzut wody z Jeziora Nyskiego z obecnych 600 do 1000 metrów sześciennych na sekundę. Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz powiedział, że zagraża to miastu kolejną falą powodziową.

Pękła tama w miejscowości Stronie Śląskie w województwie dolnośląskim. O trudnej sytuacji w mieście mieszkańcy informują w mediach społecznościowych. Jak informuje korespondent Polskiego Radia Wrocław tama w Stroniu Śląskim jest poważnie uszkodzona. Do Kłodzka zbliża się fala o wysokości 1,5-2 metrów.

Dziesięć ulic w centrum Kłodzka znalazło się już pod wodą. Istnieje ryzyko, że woda powodziowa skaziła ujęcia wody pitnej. Gmina Kłodzko ostrzega przed kolejną falą powodziową, nadchodzącą po przerwaniu tamy w Stroniu Śląskim. 

W Kłodzku prawie 20 tysięcy mieszkańców nie ma prądu. Cześć miasta została zalana w wyniku obfitych opadów deszczu. Najtrudniejsza sytuacja jest jednak w gminie Stronie Śląskie. Wszystkie dojazdy do gminy są obecnie zalane, a mieszkańcy są odcięci od świata.

Ministrstwo Obrony Narodowej skierowało do ewakuacji ludności cywilnej Stronia Śląskiego, a także dla pomagających mieszkańcom miasta żołnierzom Wojsk Obrony Terytorialnej, dodatkowe śmigłowce - dwie maszyny W-3 Sokół oraz dwa Black Hawki. Wcześniej wysłany na miejsce śmigłowiec Mi-17 jest już w akcji.

W Głuchołazach woda przelała się przez wały i wdziera się między innymi na rynek. Jest pilny apel o samoewakuację na wyżej położone tereny lub do szkół numer 2 oraz 3. Autobus do ewakuacji stoi w okolicy skrzyżowania ze światłami. W mieście nie ma prądu, nie działają też telefony stacjonarne. Trwa walka o miejscowy most. Służby umacniają jego konstrukcję dociążając go kostką kamienną. Jeśli most zostanie uszkodzony, woda przeleje się przez wały. Władze miasta apelują, aby nie zbliżać się do mostu tymczasowego w Głuchołazach.

Do walki z powodzią skierowano około tysiąca żołnierzy. Kolejne cztery tysiące żołnierzy są w gotowości, a część z nich już pomagała innym służbom i mieszkańcom zalanych terenów. Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, który uczestniczył w posiedzeniu sztabu kryzysowego w Krakowie, poinformował, że największa grupa - około stu żołnierzy - działa w rejonie Legnicy. Wojskowi pomagają między innymi w ewakuacji mieszkańców i w zabezpieczenia wałów przeciwpowodziowych.

Według informacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w całym kraju stany alarmowe na rzekach są przekroczone w 90 miejscach, a stany ostrzegawcze - w 44. Najsilniejsze opady skupiają się teraz w województwie śląskim, tam też obserwowane są największe wzrosty stanu wody na rzekach. Stacja Brenna w województwie śląskim notuje prawie 200 milimetrów opadu. Wiele stacji na południu województwa z opadem powyżej 100 milimetrów. Meteorolodzy ostrzegają, że dziś sytuację powodziową będzie utrudniał dodatkowo także silny wiatr. Nadal obowiązuje też najwyższy stopień ostrzeżenia przed ulewami.

https://radiopoznan.fm/n/nmgUxj
KOMENTARZE 0