Policjanci zlikwidowali trzy nielegalne plantacje konopi indyjskich w Przeźmierowie i Sadach pod Poznaniem. Funkcjonariusze przejęli prawie trzy i pół kilograma marihuany o czarnorynkowej wartości około stu tysięcy złotych.
- Plantacje prowadziło dwóch poznaniaków – mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. - Dwie te plantacje znajdowały się w piwnicach budynków, a jedna na strychu. Sprawcy, którzy odpowiadają za zorganizowanie tych upraw, wyposażyli je w urządzenia do nawadniania, naświetlania, do filtrowania powietrza, specjalne wentylatory. Były tam elementy automatyczne, które wspomagały uprawę tych roślin, z których później była produkowana marihuana – dodaje.
Obaj zatrzymani mężczyźni zostali aresztowani. 37 i 38-latkowi grozi do ośmiu lat więzienia. Już wcześniej byli karani.