Funkcjonariusze zebrali dowody wystarczające do postawienia nastolatkowi zarzutów dotyczących kilku podpaleń.
Tylko w tym roku 18-latek podpalał zabudowania gospodarcze czterokrotnie. W dwóch przypadkach straty przekroczyły 50 tysięcy złotych. Zatrzymany podkładał ogień pod baloty słomy oraz siana używając zapalniczki, podpalał także pomieszczenia gospodarcze. Spłonęły m.in. maszyny rolnicze, słoma i siano.
Podejrzany przyznał się do winy. Twierdzi, że podpalał dla przyjemności.