Bójka na zakopiańskich Krupówkach miała miejsce w nocy z soboty 11 na niedzielę 12 września.
25 latek z powiaty bocheńskiego świętował w Zakopanem wieczór kawalerski krewnego. Razem ze znajomymi zostali zaczepieni przez grupę mężczyzn, którzy użyli gazu łzawiącego. 25 latek upadając uderzył głową w krawężnik i mimo reanimacji zmarł.
Zakopiańska policja potwierdziła, że prowadziła działania w Kaliszu. Na razie nic nie wiadmo o postawieniu w tej sprawie zarzutów. Zmarły mężczyzna osierocił 3 letnią córeczkę i zostawił żonę w ciąży.