Do Poznania mają przyjechać przedstawiciele polskiego rządu, strony ukraińskiej oraz najważniejszych instytucji i agencji odpowiedzialnych za odbudowę i modernizację. Będą też samorządowcy oraz przedstawiciele polskich i ukraińskich firm zainteresowanych udziałem w tym procesie - reprezentanci branż: budowlanej i energetycznej, przemysłu, transportu i logistyki, ale też produkcji medycznej i humanitarnej. W Ukrainie - mimo wojny - cały czas działa ponad 600 polskich firm.
To druga edycja kongresu pod hasłem "Common Future" - "Wspólna Przyszłość". W pierwszym dniu zaplanowano między innymi debatę pod hasłem: "Europa Środkowa - przyjaciel w potrzebie czy partner w odbudowie?" Wezmą w niej udział przedstawiciele: Polski, Litwy, Rumunii, Słowacji i Ukrainy.
Kongres organizują poznańskie targi we współpracy z Polsko-Ukraińską Izbą Gospodarczą i Polskim Związkiem Pracodawców Budownictwa pod patronatem ministerstwa rozwoju i technologii. Przed rokiem w pierwszej edycji kongresu uczestniczyło ponad 1200 osób.