Lekarze alarmują, że u tych chorych ryzyko rozwoju chorób układu sercowo-naczyniowego dramatycznie wzrasta.- Bez właściwej diagnozy i leczenia umierają na zawał lub udar - mówi prof. Paweł Bogdański z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
- Ponad połowa pacjentów z cukrzycą typu drugiego nie wie o tym, że ma chorobę, która w podstępny sposób prowadzi do przedwczesnego starzenia się układu sercowo-naczyniowego, do rozwoju miażdżycy wielu naczyń. Stąd konieczność regularnego badania, znajomości faktów, kto znajduje się grupie zwiększonego ryzyka rozwoju cukrzycy – informuje.
W tej grupie znajdują się pacjenci z nadwagą, z nadciśnieniem tętniczym, mało aktywni fizycznie. U takich chorych często występuje jednocześnie wiele schorzeń.Do Poznania przyjechało około 300-u specjalistów, by rozmawiać między innymi o nowoczesnych lekach, które pacjentów z cukrzycą chronią przed chorobami układu krążenia.