Sprawca przywiązał zwierzę do słupa i zostawił kartkę z napisem "do zabrania". Sprawa zbulwersowała wielu mieszkańców.
Dziś policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie w związku z 35. artykułem Ustawy o Ochronie Zwierząt. Porzucenie psa traktowane jest jako znęcanie się nad zwierzętami. Grozi za to kara do 3 lat więzienia. Jeśli w grę wchodzi szczególne okrucieństwo - kara może wynieść nawet 5 lat.
Policja już zabezpieczyła monitoring z miejsca porzucenia psa i planuje przesłuchanie świadków. Funkcjonariusze liczą, że ktoś rozpozna psa i pomoże w ustaleniu sprawcy.