Mieszkaniec Rozbratu miał zgwałcić 19 latkę, a reszta społeczności zdecydowała żeby nie zgłaszać sprawy na policję. W zależności od tego co ustalę, podejmę takie czy inne kroki – mówi Radiu Poznań Katarzyna Kretkowska:
Skontaktuję się z Rozbratem i zapytam o to. Z tego, co otrzymałam od pana, jest to sytuacja sprzed kilku lat. Dowiem się czy rzeczywiście miała miejsce i co faktycznie Rozbrat zrobił czego nie zrobił, bo naprawdę nie chcę wydawać sądów na podstawie tylko przesłanych kilku wypowiedzi na Facebooku. W zależności od tego co ustalę to podejmę takie czy inne dalsze kroki.
Kilka dni temu jako pierwsi opisaliśmy temat oskarżeń o gwałt. Dziewczyna opisała sprawę na Facebooku, a Rozbrat odpierał zarzuty tym, że gwałcicielowi postawiono ultimatum. Miał się poddać terapii albo opuścić społeczność. Równolegle jednak dziewczyna musiała borykać się z oskarżeniami ze strony anarchistów o kłamstwo. W konsekwencji ze względu na stan zdrowia poddała się terapii i opuściła Poznań. Sprawa nie została zgłoszona na policję.