Gordalina znów zabierze pasażerów w rejs
"Gordalina" mimo pandemii koronawirusa znowu przewozi turystów. Pilski tramwaj wodny powrócił nieco później niż w poprzednich latach.
61-letni mieszkaniec powiatu szamotulskiego miał w organizmie ponad cztery promile alkoholu. Mężczyzna jechał całą szerokością jezdni. Policja zatrzymała go na obwodnicy po sygnale od innego kierowcy – tłumaczy rzecznik prasowy pilskiej policji Jędrzej Panglisz.
Informacje o tym, że kierowca jechał całą szerokością jezdni otrzymaliśmy od anonimowego kierowcy. Natychmiast na miejsce udali się policjanci ruchu drogowego, którzy natychmiast zatrzymali ten pojazd. Co ciekawe mężczyzna tłumaczył się policjantom, że nie złamał żadnych przepisów prawa. Zapewniał też, że jest trzeźwy. Policjanci udowodnili mu, że się mylił. Badanie wykazało, że kierowca miał cztery promile alkoholu w organizmie.
61-latek prawdopodobnie zmierzał w kierunku swojego domu w powiecie szamotulskim. Nie wiadomo, jak długo trwała jego szaleńcza jazda. Mężczyźnie grozi do dwóch lat więzienia.
"Gordalina" mimo pandemii koronawirusa znowu przewozi turystów. Pilski tramwaj wodny powrócił nieco później niż w poprzednich latach.
Już w przyszłym tygodniu pacjenci zarażeni koronawirusem nie będą trafiać do szpitala w Kaliszu.
Prezesem został Artur Martyniuk, dotychczasowy dyrektor w firmie Deloitte. Dyrektorem handlowym został poznaniak Adam Pawlik, dotychczasowy zastępca dyrektora Polregio w Wielkopolsce.