Terytorium Konina powiększyło się o mniej więcej dziesięć hektarów. 1 stycznia weszła w życie decyzja rządu o zmianie granic miasta - w jego obrębie znalazła się działka należąca dotychczas do gminy Stare Miasto. Pomysłodawcą zmiany granic był radny poprzedniej kadencji Michał Kotlarski. Kluczowy w tej zamianie jest fakt, że na działce tej znajduje się konińska oczyszczalnia ścieków.
- Firma przez lata podatek gruntowy płaciła do kasy sąsiedniego samorządu - tłumaczy prezydent Konina - Piotr Korytkowski. - Dotychczas ta oczyszczalnia ścieków znajdowała się na terenie obcej gminy i Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji płaciło podatek za użytkowanie tych terenów do gminy Stare Miasto. Od tego roku ten podatek będzie wpływał do kasy naszego miasta. To niebagatelna kwota i to ten właśnie czynnik spowodował, że w roku 2017 samorząd Konina podjął starania o uregulowanie granic miasta - mówi Korytkowski.
Prezydent dodaje, że dodatkowe pieniądze mogą się przydać w perspektywie czekających miasto napraw Trasy Bursztynowej a przejęcie gruntów umożliwi też uruchomienie na terenach przyległych do oczyszczalni farmy fotowoltaicznej.