16 jednostek strażackich opanowało ogień przed godziną 22. Nikomu nic się nie stało, strażacy nie dopuścili do rozprzestrzenienia się pożaru na inne budynki - powiedział nam rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu Sławomir Brandt.
Dogaszanie trwało do rana. Na razie nie wiadomo, co spowodowało pożar. Jego przyczynę ustalą eksperci. Straty oszacowano wstępnie na 7 mln zł.