Prezydent Poznania Ryszard Grobelny mówi, że zmiany są konieczne, bo za mało jest dzieci, a za dużo szkół.
Decyzje o tym, które szkoły znikną, muszą podjąć radni. Mają czas do końca lutego. Wiadomo jednak, że największe zmiany czekają gimnazja. Połączone mają być placówki numer 6 i 8. Zespół Szkół Geodezyjno - Drogowych miałby być scalony z gimnazjum numer 57. Urzędnicy chcą też zreorganizować gimnazja numer 1, 25, 44, 53, 54, 58 i 62. Zmiany prawdopodobnie nie będą dotyczyć szkół podstawowych.