"Poznań jest miastem raczej odwróconym od rzeki. O Warcie pamięta bardzo rzadko, czego dowodem jest brak mariny z prawdziwego zdarzenia" - wypominają wodniacy z klubu Kotwica Rogalinek. "Nad Wartą w Poznaniu można przycumować jedynie przy dwóch marnych pomostach" - ubolewa nad tym także Ewa Przydrożny z Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej.
W czasie akcji "Mamy rzekę!" na brzegu przy KontenerArt zorganizowano pokazy filmów, ratownictwa wodnego, a także rejsy po Warcie.
Co robi MOSIR i wydział kultury w Ratuszu ???? Chcemy rejsów po Warcie i możliwości korzystania z uroków pobliskich jezior.
Dlaczego Mosinie sie udało??????? Czy w Poznaniu władza myśli tylko o budowaniu kolejnych marketów i wieżowców????????????