Dziś sporo osób wykorzystało na zakupy dzień wolny od pracy...
Czekałam na otwarcie, czekałam. Są tłumy ludzi. Trzeba czekać przed sklepem. Jest to przestrzegane. Tak, że nie ma, że na hurra wszyscy wchodzą. Mi się wydaje, że jest dobrze. Czasami jest potrzeba przymierzyć, dotknąć, nie zawsze przez internet te zakupy są wygodne. Akurat mam dzień wolny, więc dla mnie bardzo dobrze. Nawet takie starsze panie były, to mówiły, że wreszcie otworzyli. Ja tylko po tylko po materiały budowlane czy remontowe.
Dziś też otwarto po przerwie duże sklepy budowlane i meblowe. Te poznaniacy chętnie odwiedzają zwłaszcza w weekend.