Bohdan Smoleń nie tylko występował na estradzie, ale także niósł pomoc innym i do tej jego działalności nawiązują nasze wigilie, a spotykamy się w okolicach rocznicy jego śmierci
- zaznacza współpracownik i przyjaciel Smolenia Krzysztof Deszczyński.
Bohdan Smoleń pochodził z biednej rodziny. Wiedział, co to jest bieda i kiedy już miał pieniądze, wielokrotnie graliśmy dla potrzebujących. Zbieraliśmy pieniądze, zresztą na końcu życia ustanowił swoją fundację Stworzenia Pana Smolenia, żeby pomagać zwłaszcza dzieciom
- dodaje Krzysztof Deszczyński.
To miejsce rzeczywiście zaczyna łączyć wiele serc - nie tylko ubogich, nie tylko bezdomnych, ale takich ludzi dobrej woli. Bohdan Smoleń nie tylko nas zabawiał, ale też miał serce dla osób potrzebujących otwarte, pełne gotowości i pomocy
- mówi siostra Józefa Krupa.
Siostra Józefa Krupa z jadłodajni Caritas nadzorowała przygotowanie wszystkiego, co pojawiło się na wigilii ze Smoleniem. Był barszcz z uszkami, chleb ze smalcem i ogórkiem oraz kawa i herbata.
Wigilia rozpoczęła się w samo południe. Na skwerze noszącym imię Bohdana Smolenia stanęła scena. Było wspólne kolędowanie, występy dzieci i seniorów.
Legendarny artysta kabaretowy Bohdan Smoleń był związany z Poznaniem. W Baranówku pod Poznaniem założył Fundację Stworzenia Pana Smolenia, gdzie osoby niepełnosprawne korzystały i nadal korzystają z hippoterii. Bohdan Smoleń zmarł 15 grudnia 2016 roku.