W uroczystościach wzięli w czwartek udział przedstawiciele urzędu miasta oraz rodziny świadków wydarzeń z czasów II wojny światowej.
To wielki zaszczyt, że zasady, które pokazali "sprawiedliwi" idą dalej i będą przekazywane kolejnym pokoleniom i przez kolejne pokolenia. Te wartości, które przekazała mi moja babcia, to nie ma złych narodów - są tylko źli ludzie oraz, co może jeszcze ważniejsze, żeby zawsze dostrzegać człowieka i innych
- mówiła wnuczka Sprawiedliwej wśród Narodów Świata, Jadwigi Szczeszak, Natalia Palmowski.
Nadanie imienia i sztandaru poprzedziło głosowanie podczas grudniowej sesji rady miasta. Choć uchwałę poparli wszyscy głosujący, pojawiły się wątpliwości co do zasadności wyboru patrona. Radny Przemysław Alexandrowicz z Prawa i Sprawiedliwości sugerował, że lepszym wyborem byłaby konkretna postać lub rodzina.
Tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata otrzymało blisko 27 tysięcy osób. Wśród nich jest ponad 7 tysięcy Polaków.