Grupa prawie 70 uchodźców dotarła do Kalisza. Najmłodsze dziecko ma zaledwie kilka tygodni


"To zapiekłość polityczna" - ocenia parlamentarzysta PiS Bartłomiej Wróblewski.
Kasując tego tweeta, Rafał Grupiński przyznał, że jest mu wstyd z powodu tego, co napisał. Zapiekłość polityczna nie opuszcza niektórych polityków nawet w tak trudnym czasie – w czasie, w którym powinniśmy się skupić na pomocy Ukrainie
- mówi Bartłomiej Wróblewski.
Poseł Wróblewski wskazuje na to, że to właśnie Polska w zdecydowany sposób zmobilizowała opinię publiczną za granicą.
Prezydent Andrzej Duda i premier Morawiecki należą do liderów akcji wsparcia dla Ukrainy. Polska bardzo zdecydowanie, skutecznie mobilizowała europejską i światową opinię publiczną. Wyjazd do Niemiec i wypowiedziane tam słowa, jak mówią sami Niemcy, wstrząsnął niemiecką opinią publiczną. Opinią publiczną, która przez wiele lat była prorosyjska
- mówi parlamentarzysta PiS.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości wielokrotnie w przeszłości wskazywali na zagrożenia płynące z polityki Władimira Putina. Około dwa tygodnie temu europoseł Witold Waszczykowski zaproponował w Parlamencie Europejskim poprawkę potępiającą polityków europejskich, którzy otrzymują w spółkach rosyjskich wysokie stanowiska. Większość europosłów Platformy Obywatelskiej, partii posła Grupińskiego, zagłosowała
przeciwko tej poprawce.