Według autora artykułu, w ostatnich czterech latach kancelaria Jacka Tomczaka zarobiła na aktach notarialnych związanych ze sprzedażą przynajmniej 1717 mieszkań. Chodzi między innymi o inwestycje deweloperów przy ulicach Dąbrowskiego oraz Unii Lubelskiej w Poznaniu. Wirtualna Polska przekonuje, że kancelaria miała dzięki temu przychody o wartości kilku milionów złotych. Sam polityk deklaruje niewielkie dochody z pracy na rzecz kancelarii. Funkcjonuje ona jako spółka cywilna.
"Możliwy jest scenariusz, w którym większość dochodów trafia do wspólnika-żony, co minimalizuje przychody wykazywane przez samego polityka w oświadczeniach majątkowych" - czytamy w artykule WP.
Dzisiejsze doniesienia https://t.co/GXLEm2FzwK traktuję bardzo poważnie, dlatego w trybie pilnym wezwałem wiceministra Jacka Tomczaka do złożenia wyjaśnień i odniesienia się do postawionych w tekście zarzutów. Sprawę zbadamy dogłębnie, bez zamiatania pod dywan.
— Krzysztof Paszyk (@KrzysztofPaszyk) October 30, 2024
Radio Poznań zwracało na to uwagę w wywiadzie z ministrem Krzysztofem Paszykiem (rozmowa z 7 października): Minister o dopłatach do kredytów mieszkaniowych - "Nie ma dzisiaj żadnego programu"