W całej Polsce liczba miejsc hematologicznych dla chorych dorosłych jest niewystarczająca i my również mamy kolejki oczekujących pacjentów, naszych polskich. Trzeba zastanowić się nad logistyką, bo nie możemy odmówić ani naszym pacjentom, ani tym pacjentom w trakcie leczenia. Może wykorzystamy do tego szpitale tymczasowe
- mówi wielkopolska konsultant do spraw hematologii prof. Lidia Gil.
Kolejnym zagadnieniem jest transport chorych onkologicznie, który najlepiej przeprowadzać etapami. "To duża operacja logistyczna, bo ci ludzie są poważnie chorzy" - podkreśla prof. Lidia Gil.
Pacjenci z chorobami krwi, zwłaszcza w trakcie leczenia przeciwnowotowrowego, to są chorzy z zaburzeniami odporności. Każdy patogen może u nas spowodować katar, a u nich zapalenie płuc. I rzeczywiście skrócenie tego transportu i warunki odpowiednie uważam za kluczowe
- mówi prof. Lidia Gil.
Chorzy na nowotowory krwi z Ukrainy mają trafić do Kliniki Hematologii Szpitala przy ulicy Szamarzewskiego. Na razie nie wiadomo, ile miejsc uda się dla nich przygotować.