Szef PiS podczas wieczoru wyborczego przyznał, że pytaniem jest to, czy "ten sukces będzie można zmienić w kolejną kadencję naszej władzy".
I tego jeszcze w tej chwili nie wiemy, ale musimy mieć nadzieję i musimy także wiedzieć, że niezależnie od tego, czy będziemy przy władzy, czy będziemy w opozycji, to ten projekt będziemy na różne sposoby realizować i nie pozwolimy na to, by Polskę zdradzono
- podkreślił Jarosław Kaczyński.
"Nie pozwolimy, by Polska utraciła to, co jest najcenniejsze w dziejach naszego narodu, ze względu na jego doświadczenia" - powiedział prezes PiS. Czyli, jak wyjaśnił, "niepodległość, prawo do decydowania o własnym losie".
To na pewno będziemy mogli zrobić i z całą pewnością to zrobimy
- zadeklarował Jarosław Kaczyński.
"Uczynimy także wszystko co możliwe, aby nasz program mimo koalicji, która jest przeciw nam, był dalej realizowany i to nie jest w tej chwili droga zamknięta" - dodał.
Przed nami dni walki, dni różnego rodzaju napięć, ale finał w postaci kontynuacji naszego programu, będzie ostatecznie naszym, ale przede wszystkim Polski zwycięstwem
- podkreślił Kaczyński.
Czekajmy teraz na dalszy rozwój wydarzeń. Mogą być ciekawe wydarzenia - powiedział w niedzielę wieczorem po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników wyborów parlamentarnych prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Niezależnie od tego, jak to ostatecznie będzie, jaki będzie ostateczny rozkład głosów, bo tego tak naprawdę jeszcze w tej chwili nie wiemy, to uczynimy wszystko i powtarzam to, co państwo tak chętnie powtarzacie: zwyciężymy. Dziękuję. Czekajmy teraz na dalszy rozwój wydarzeń. Mogą być ciekawe wydarzenia
- powiedział w Warszawie prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników wyborów parlamentarnych.