Władysław Kosiniak Kamysz przyjechał do Kalisza, aby wesprzeć europosła Andrzeja Grzyba w wyborach do Europarlamentu. Według szefa ludowców w Brukseli potrzebni są ludzie, którzy zadbają o interes rolników.
- 280 euro do hektara to jest to minimum, które musi być w nowej perspektywie czyli wyrównanie dopłat z niemieckimi, odnawialne źródła energii, fundusz stabilizacji dochodów rolniczych, oddanie w ręce rolników spółek, które są w zarządzaniu Państwa, bo to rolnicy w swojej spółdzielczości powinni tym zarządzać, uporanie się z problemem ASF to są nasze priorytety. Mamy szefa komisji rolnictwa mamy europosłów, którzy wywalczyli największy budżet dla rolnictwa. Wiec dowody są po naszej stronie. Ale ważne jest też zdrowie i odnawialna energia - mówił prezes PSL.
Prezes Ludowców podkreślił, że Andrzej Grzyb jest jedynym europosłem z Wielkopolski na liście Koalicji Europejskiej. Jest też najwyżej umieszczonym na liście Wielkopolaninem.
Władysław Kosiniak Kamysz przyjechał również do Poznania, gdzie stwierdził, że kościelni hierarchowie powinni zasiąść w komisji do spraw zbadania pedofilii. Prezes PSL wskazuje, że mogliby to być arcybiskup Grzegorz Ryś i prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak. - Jest potrzebny głos kościoła, który widzi potrzebę oczyszczenia - mówi lider PSL.
- My jako wspólnota kościoła mamy wpływ na to, żeby spośród hierarchii poszły takie osoby, które mają daleko posuniętą wrażliwość i chęć oczyszczenia kościoła, a przez swoje ostatnie wypowiedzi i działania - czy to arcybiskup Polak, czy arcybiskup Ryś, na pewno gwarantują to, że nastąpi wyjaśnienie prawdy i doprowadzenie do oczyszczenia kościoła - dodaje Kosiniak Kamysz.
- Dzisiaj jest potrzeba pójścia nie tylko o krok, ale o wiele kroków do przodu. Zawiodły instytucje wewnątrz kościoła, więc jest potrzebna rola państwa we współpracy z kościołem - dodaje Władysław Kosiniak-Kamysz.
Danuta Synkiewicz/Jacek Butlewski