Radna Poznania z Prawa i Sprawiedliwości, Klaudia Strzelecka zwraca uwagę na to, że konsekwencje takiej agresywnej retoryki widać obecnie w całym kraju:
Skutki są takie, że biuro pana wicepremiera Błaszczaka zostało obrzucane kamieniami i szyby powybijano, wóz TVP (w Katowicach – przyp. red.) został porozbijany. To są właśnie skutki takiej agresywnej polityki Platformy. Wydaje mi się, że jednak prezydent tak dużego miasta powinien mieć w sobie więcej spokoju i więcej merytorycznych argumentów, niż rzucać na prawo i lewo różnego typu groźby i oskarżenia, które nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości
- mówi radna.
Wobec fali politycznej agresji, radna Strzelecka apeluje do Prezydenta Jaśkowiaka i do Platformy Obywatelskiej o uspokojenie debaty publicznej.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem przez Stefana Wilmonta 13 stycznia 2019 roku, na scenie podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W wyniku tego ataku zmarł.
Sąd skazując sprawcę stwierdził, że:
"Sprawa ta nie była sprawą polityczną, tak i motywacja oskarżonego taka nie była. Powiązanie zamachu z polityką ma charakter nadinterpretacji wynikający z publicznego komentowania sprawy, a nie rzeczywistych przekonań oskarżonego".
Wyrok jest nieprawomocny.
Coraz groźniej i nieprzyjemnie się robi. PO oddała się odemnie i niepokoi coraz bardziej.